Kamieńczany — wieś w rejonie iwiejskim obwodu grodzieńskiego Republiki Białoruś.
Informacje przedstawione na stronie Radzima.net:
Parafia katolicka, do której należał(a) wieś Kamieńczany na początku XX w.;
metryki parafii katolickiej dotyczące urodzeń, małżeństw i zgonów (z podaniem lat, funduszu, inwentarza i archiwum, gdzie są przechowywane);
linki do mikrofilmów zapisów kościelnych (urodzenia, chrzciny, małżeństwa, zgony);
Gdzie znajduje się wieś Kamieńczany
— współrzędne geograficzne miejscowości i położenie wsi Kamieńczany na starych szczegółowych mapach z początku XX w., na współczesnych mapach, a także na zdjęciach satelitarnych (Google Maps)Przynależność administracyjna wsi Kamieńczany
— do jakich jednostek administracyjno-terytorialnych należała miejscowość w różnych okresach historycznych:— Imperium Rosyjskie (1870-1910), — Republika Polska (Druga Rzeczpospolita, 1920-1939), — Republika Białoruś (stan na 2017 r.);Informacje te są dostępne dla zarejestrowanych użytkowników z planem Premium.
Zostaw wiadomość
Wiadomości:
Witam, w nawiązaniu do odpowiedzi z 2016 r. Jak niżej- proszę o informację dot. Babci z domu Wierzel. Może krewni w oszmianskim lub innym powiecie zamieszkiwali.
Moja mama Bronisława to siostra Kazimierza Wojciechowicza.
Bardzo będę wdzięczna za kontakt.
Pozdrawiam w imieniu rodziny. Odpowiedź
wyjechał wraz z rodziną z Kamienczanow do Polski ostatnim transportem repatriantów w ktorym roku i w ktora mesto. w 1911 roku nema w Kamienczanach Wojciechowiczow po oshmyanskomu uezdu
Poszukuje krewnych Bronisławy Wojciechowicz z d. Wierzel i Adolfa Wojciechowicza. To moi dziadkowie. Mieszkali w Kamienczanach. Moj ojciec Kazimierz Wojciechowicz wyjechał wraz z rodziną z Kamienczanow do Polski ostatnim transportem repatriantów.
Odpowiedź
Barbaro,
Spróbuj zadzwonić na plebanię w Lipniszkach, na której są białoruscy kapucyni. Kamienczanie należą do tej parafii.
Ze stacjonarnego: 0 0375 1595 36682. Gdyby numer był nieprawidłowy, to spróbuj w międzynarodowej informacji telefonicznej. Wielokrotnie przez Kamienczany przejeżdżałem jadąc do rodzinnych Sobotnik odległych o 8 km. Raz ten dystans odbyłem pieszo, co opisałem w książce "Nad Gawią".
Pisz do mnie na meila:sobotniki@poczta. onet.pl
Pozdrawiam
Kazimierz
www.pawet.net/niechwiadowicz
Odpowiedź

2020-08-30 Marek Swiecicki