Wspomnienia Marta Siwko">
Wspomnienia Marta Siwko" title=" Wiata, village. "Pan Łopaciński bogaty był. Ten pan miał jeszcze jeden budynek, tak że księdzu Zawistowskiemu oddał ten budynek na kościół. Wtedy już ksiądz znalazł swoich wiernych. Budynek murowany był, niedaleko drewnianego domu. On oddał księdzu na kościół. I stworzył parafię, i my aż 12 kilometrów z Wiaty chodziliśmy co niedzielę, co święto boso, w węzełku kawałek chleba, może jakieś skwarki, kawałek cukru, a gdy doszliśmy — to zjadaliśmy przed samym już ogrodem. I szliśmy. Tak było". Wspomnienia Marta Siwko" class="semi">
Photo © Michał Kaśkiewicz
"Pan Łopaciński bogaty był. Ten pan miał jeszcze jeden budynek, tak że księdzu Zawistowskiemu oddał ten budynek na kościół. Wtedy już ksiądz znalazł swoich wiernych. Budynek murowany był, niedaleko drewnianego domu. On oddał księdzu na kościół. I stworzył parafię, i my aż 12 kilometrów z Wiaty chodziliśmy co niedzielę, co święto boso, w węzełku kawałek chleba, może jakieś skwarki, kawałek cukru, a gdy doszliśmy — to zjadaliśmy przed samym już ogrodem. I szliśmy. Tak było". Wspomnienia Marta Siwko
|
Close X
Radzima.net homepage
|
Plagiarism or spam? Tell us
|