Organizacja kołchozów — Wiata nad Dźwiną, 1941/42]W 1941 roku zaczęli już organizować kołchozy. Pamiętam, wtedy już chodziliśmy, uharowali, a starzy ludzie nie chcieli. Jak to trzeba oddać swoje? I krowy odbierali, i konie, i wszystko, nijakiej tam zapłaty. Po prostu zajmowali, brali wszystko z gospodarstwa. Tak było. Wtedy ludzie ciemne, durne — cóż robić? Taki zakon. A naczelnik jak chodził, tak robił". Wspomnienia Marta Siwko">
Organizacja kołchozów — Wiata nad Dźwiną, 1941/42]W 1941 roku zaczęli już organizować kołchozy. Pamiętam, wtedy już chodziliśmy, uharowali, a starzy ludzie nie chcieli. Jak to trzeba oddać swoje? I krowy odbierali, i konie, i wszystko, nijakiej tam zapłaty. Po prostu zajmowali, brali wszystko z gospodarstwa. Tak było. Wtedy ludzie ciemne, durne — cóż robić? Taki zakon. A naczelnik jak chodził, tak robił". Wspomnienia Marta Siwko" title=" Wiata, village. Kaplica we Wsi Wiata.
"Codzienność powojenna Organizacja kołchozów — Wiata nad Dźwiną, 1941/42]W 1941 roku zaczęli już organizować kołchozy. Pamiętam, wtedy już chodziliśmy, uharowali, a starzy ludzie nie chcieli. Jak to trzeba oddać swoje? I krowy odbierali, i konie, i wszystko, nijakiej tam zapłaty. Po prostu zajmowali, brali wszystko z gospodarstwa. Tak było. Wtedy ludzie ciemne, durne — cóż robić? Taki zakon. A naczelnik jak chodził, tak robił". Wspomnienia Marta Siwko" class="semi">
Photo © Michał Kaśkiewicz
Kaplica we Wsi Wiata.
"Codzienność powojenna Organizacja kołchozów — Wiata nad Dźwiną, 1941/42]W 1941 roku zaczęli już organizować kołchozy. Pamiętam, wtedy już chodziliśmy, uharowali, a starzy ludzie nie chcieli. Jak to trzeba oddać swoje? I krowy odbierali, i konie, i wszystko, nijakiej tam zapłaty. Po prostu zajmowali, brali wszystko z gospodarstwa. Tak było. Wtedy ludzie ciemne, durne — cóż robić? Taki zakon. A naczelnik jak chodził, tak robił". Wspomnienia Marta Siwko
|
Close X
Radzima.net homepage
|